4 Fakty. Jak Bliski Wschód widzi wojnę rosyjsko-ukraińską?

Relacje między USA, a Arabią Saudyjska i ZEA są w bardzo złej formie.

Nowi arabscy przywódcy próbują prowadzić nową politykę niezależną, pomiędzy USA, Rosją i Chinami.

Nad zatoką perską padają głosy, że obserwowany konflikt na Ukrainie to pierwsze starcie między Rosją, a USA w walce o nowy ład globalny.

Saudowie nie czują się w obowiązku popierać żadnej ze stron konfliktu.

Ostatnim laty rejon dobrze zarobił na kontaktach z Rosją i Chinami (OPEC+) w związku z operacjami na rynku węglowodorów oraz na rynkach finansowych i tradycyjnych.

Arabia Saudyjska i ZEA nie wspiera wojny jednak traktuje wojnę jako szansę na rozegranie swoich interesów. Np. oczekują zaostrzenia kursu USA wobec Iranu czy większego zaangażowania militarnego.

Turcja pokazuje bardzo niejednoznaczną postawę wobec konfliktu. Dostarcza drony na Ukrainę, jednak zablokowała rozszerzenie NATO o Szwecję i Finlandia.

Turcja zachowuje sprzyjającą Ukrainie neutralność. Turcja blisko 50% węglowodorów czerpie z Rosji. Turcja ma wewnętrze problemy np. z mega inflacją.

W Turcji zbliżają się wybory więc rząd zachowuje się bardzo ostrożnie. Blokując rozszerzenie NATO, Turcja próbuje uzyskać własne cele, np. zniesienie sankcji z tureckiej zbrojeniówki.

Turcja ma też problem z Kurdami i oczekuje od NATO i Unii pomocy w regulacji tej kwestii.

Turecka postawa jest źródłem napięć i niepewności w Unii i NATO.

Iran od początku popiera Moskwę. Relacje Irańsko – Rosyjskie mają się bardzo dobrze.

Lada chwila ukończona i wprowadzona w życie zostanie umowa na kolejne 20 lat, która opisuje strategiczną i kluczową współpracę między tymi dwoma parterami.

Iran traktuje rozwój NATO na wschód Europy jako prowokację.

Warto jednak zaznaczyć, że Irańczycy są miedzy młotem a kowadłem, chcą zdjęcia z siebie sankcji USA co bardzo by im się opłaciło, jednak nie chcą dokonywać żadnych ustaleń poza ważnym i wielkim parterem jakim jest dla nich aktualnie Rosja. Irańskie władze same nie są przekonane co do porozumienia z USA.

Izrael opowiada się po stronie Ukrainy, jednak nie wysyła na Ukrainę broni ani nie bierze udziału w sankach przeciw Rosji.

Relacje z Rosją dla Izraela są bardzo ważne, dzięki nim Izrael bez konsekwencji bombarduje Irańskie cele w Syrii, mówi się, że wywiady Rosji i Izraela dzielą się danymi w zakresie Iranu.

Rosja często uwzględnia interesy Izraela w swoich decyzjach w rejonie. Mimo to, Rosja często poprzez narzędzia polityki przypomina Izraelowi, kto jest większym bratem w ich porozumieniu.

Cały rejon bliskiego wschodu jest zależny od dostaw zboża z Ukrainy i Rosji. Wojna znacząco zachwiała bezpieczeństwem żywnościowym, doprowadzając do inflacji oraz wzrostów cen żywności nawet o 40%. Grozi to kryzysem polityczno gospodarczym w całym rejonie. Inflacja w Libanie sięgnęła 200%. Szyci w Iraku zaczynają dzielą się jako grupa. Sytuacja na Ukrainie może odbić się czkawką w całym regionie.